Mam nadzieję, że zostanę na friend liście:) Czytam twój lj już od jakiegoś czasu, ale wciąż nadrabiam stare posty:) Mam nadzieję, że ta przykra sytuacja się już nie powtórzy. *hugs*
Aj! Powiem szczerze, że nie widziałam, ale wygląda, że będzie ciekawie :D. Szkoda tylko, że tak pocięli na początku te piosenki... A na końcu ten fragment Hello Goodbye Beatlesów, którą to piosenkę uwielbiam :). Dzięki za link! :*
Czy ja Cię tak nazwałam? Nie. Po prostu już któryś raz z kolei się zdarza, że na siłę próbujesz wmówić mi swoje zdanie i nie dopuszczasz tego, że ktoś myśli inaczej. Przymykałam na to oko, ale teraz naprawdę się wkurzyłam - nie jestem człowiekiem, który łatwo się denerwuje więc możesz czuć się dumny.
Pogadamy, kiedy się tego oduczysz. I pamiętaj - LJ nie jest całym życiem.
Zrozum, nie próbuję Cię do mojego zdania namawiać.To raczej kwestia tego, że w wielu rzeczech się nie zgadzamy, czego nie potrafisz zaakceptować. Oraz tego, że uwaga, ja mam swoje zdanie i jest inne od twojego SRSLY.
Próbujesz - nawet tego nie widzisz. Z resztą kiedyś sam mi się do tego przyznałeś - temat dot. SPN, napisałeś już tak mam - wtedy to zignorowałam.
Wyobraź sobie, że z wieloma ludźmi na LJu się nie zgadzam, ale oni mnie przynajmniej nie obrażają. Szanuję zdanie innych (bo każdy ma prawo do własnej opinii), ale nie wtedy, gdy za każdym razem próbują mnie przekonać, że to oni mają rację, a nie znają niekiedy nawet dobrze tematu.
Kiedy to w SPNie wiem co powiedziałem - nie znasz się.
W poście z moją opinią - wyolbrzymiasz. Aż żal by mi było kłócić się z Tobą.
Jest defriend. Koniec. Decyzji nie zmieniam. Co prawda, nie wezmę sobie tak bardzo tego do serca, ale nie chcę być karcony za własne opinie. TO mój dziennik. Masz swój.
![[personal profile]](https://www.dreamwidth.org/img/silk/identity/user.png){kind=small}
no subject
no subject
Nie smutaj.
no subject
no subject
no subject
no subject
no subject
no subject
no subject
no subject
no subject
no subject
//layout *kocha*
no subject
Śliczny lay! ^^
no subject
Dziękuję! :*
no subject
no subject
Mam nadzieję, że ta przykra sytuacja się już nie powtórzy.
*hugs*
no subject
no subject
Widziałaś TO:
http://www.youtube.com/watch?v=fVPzhPkCz6k&feature=player_embedded
;]
no subject
Aj! Powiem szczerze, że nie widziałam, ale wygląda, że będzie ciekawie :D. Szkoda tylko, że tak pocięli na początku te piosenki... A na końcu ten fragment Hello Goodbye Beatlesów, którą to piosenkę uwielbiam :). Dzięki za link! :*
no subject
Ja tak się nie bawię.
no subject
Po prostu już któryś raz z kolei się zdarza, że na siłę próbujesz wmówić mi swoje zdanie i nie dopuszczasz tego, że ktoś myśli inaczej. Przymykałam na to oko, ale teraz naprawdę się wkurzyłam - nie jestem człowiekiem, który łatwo się denerwuje więc możesz czuć się dumny.
Pogadamy, kiedy się tego oduczysz.
I pamiętaj - LJ nie jest całym życiem.
no subject
Peace and love.
no subject
Wyobraź sobie, że z wieloma ludźmi na LJu się nie zgadzam, ale oni mnie przynajmniej nie obrażają. Szanuję zdanie innych (bo każdy ma prawo do własnej opinii), ale nie wtedy, gdy za każdym razem próbują mnie przekonać, że to oni mają rację, a nie znają niekiedy nawet dobrze tematu.
SRSLY.
no subject
W poście z moją opinią - wyolbrzymiasz. Aż żal by mi było kłócić się z Tobą.
Jest defriend. Koniec. Decyzji nie zmieniam. Co prawda, nie wezmę sobie tak bardzo tego do serca, ale nie chcę być karcony za własne opinie. TO mój dziennik. Masz swój.
Do zobaczenia/usłyszenia/napisania.
no subject
no subject
no subject
no subject
Zrobione :D.